Please Wait...

MOJE OCZEKIWANIA

Jeśli chciałbyś szczenię z mojej hodowli ...

W odchowywaniu moich szczeniąt będę się kierowała przede wszystkim zasadami niemieckimi, gdyż uważam, że hodowcy niemieccy robią naprawdę dobrą robotę, a ich maluchy są zadbane fizycznie i przede wszystkim psychicznie. Podstawą socjalizacji będzie stały kontakt z człowiekiem i z innym psiakami. Szczeniaczki będą się rodziły i spędzały pierwsze tygodnie swego życia w domu, zaś od 3-4 tygodnia, w zależności od pogody, będą także przebywały po kilka godzin na dworze, by poznawać świat je otaczający i łapać słoneczka ;-) Na podwórku (lub w domu w zależności od pory roku) maluchy będą miały przygotowany plac zabaw, na wzór niemiecki. W 7-8 tygodniu zapoznają się z jazdą samochodem, by czekająca je droga do nowych domów nie była zbyt dużym stresem. Przez pełne 8 tygodni szczeniaki będą miały całodzienny kontakt z małym dzieckiem. Maluchy do nowych rodzin trafią po skończeniu 8 tygodni. Karmione będą tylko najwyższej jakości karmą. Oczywiście będą zaszczepione i trzykrotnie odrobaczone. Przy odbiorze zaopatrzone w metryczkę, paszport, wyniki testów psychicznych, wyprawkę i "instrukcję obsługi szczeniaczka".

Czego oczekuję od nabywców moich szczeniąt: przede wszystkim miłości, cierpliwości i konsekwencji ;-) Pragnę zachować stały kontakt z nowymi rodzinami moich szczeniąt. Mile widziane osoby aktywne, które mają czas na spacery z psem i jego szkolenie. Domki z ogródkiem nie są wymagane, ale mile widziane ;-) Oczekuję od przyszłych właścicieli, że po 18 miesiącu życia ich psiaków przebadają je pod kątem dysplazji. W tym celu w umowie kupna zawarta jest klauzula o karze umownej za NIE wykonanie badania na dysplazję. Jestem jedynym hodowcą w Polsce, który bezwarunkowo wymaga prześwietlenia każdego swojego szczeniaka. Robię to dla Waszej wiedzy o zdrowiu Waszego psa, dla swojej hodowli oraz dla dobra rasy. Tylko wiedza poświadczona stosownymi badaniami pozwala na świadome hodowanie psów.

Aktualnie w hodowli są cztery suki hodowlane, wszystkie urodzone w naszej hodowli: córki Vegas - Luka i Vera, która pierwszy miot będzie miała w roku 2019, najmłodsza córka Maggy - Kira oraz córka Madry - Juna, która hodowlanie czynna będzie od roku 2020.

W wieku 7 lat na hodowlaną emeryturę przeszła norweska Dottir, zaś w roku 2014 niemiecka Maggy. W roku 2016 ostatni miot miała Vegas - córka naszej niemieckiej Maggy, o pełnym niemieckim rodowodzie, zaś Madra - córka naszej najstarszej Dottir, zakończyła czas hodowlany w roku 2017.

Wszystkie nasze suki mają ciekawe, zachodnie pochodzenie. Kryte są zawsze zagranicznymi psami. Są zdrowe, wolne od dysplazji, chorób oczu, serca i DM. Vegas jest dla mnie ideałem hovawarta, o doskonałym pochodzeniu, świetnym zdrowiu, rewelacyjnym temperamencie i psychice i w dodatku wielkiej urody, co udowodniła na wielu wystawach w całej Europie, wygrywając nawet w stawce 300 hovawartów. Mam nadzieję, że także jej dzieci będą równie udane. Madra jest wnuczką naszego pierwszego psa - sławnego Aggy-ego, z krycia jego norweskiej córki w Niemczech. Doskonałego zdrowia, o stabilnej, przyjaznej psychice i także wielkiej urody. Luka to czarne szczęście o ciekawym w większości niemieckim rodowodzie, z domieszką szwedzkiej krwi. Kira ma pełne niemieckie pochodzenie. Vera to nasza najnowsza gwiazda, która idzie po ringach jak burza, jej lista osiągnięć jest oszałamiająca. Juna to nasza czarna błyskawica, wielki temperament i popęd. Jesteśmy bardzo ciekawi, co nam najmłodsze pokolenie przyniesie w hodowli.

Mam nadzieję, że moje wymagania nie są zbyt wygórowane, no ale w końcu oddam Wam moje wychuchane maluszki i chcę, by zarówno Wy jak i one byliście szczęśliwi i zadowoleni ze wspólnego życia ;-) Zawsze jestem i będę do dyspozycji w razie pytań czy problemów.